| Autor |
Wiadomość |
| Shorty |
 Wysłany: Wto 17:12, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| mateo raczej odstrasza laseczki ;D hahhahaha nie no zart to jest magnez na ci.... laski xD |
|
 |
| BadBoyMichael |
| Wysłany: Nie 16:46, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Juha napisał: | tiaaa- moj kochany starszy braciszek...  i tej jego laseczki, ktore sciąga do domku- sweet  |
Mhhh, laseczki Ciekawe kiedy mój braciszek zacznie sprowadzać swoje. ja do domu nie ściagam, bo wstyd mi za niego 
| Juha napisał: | jednak starsze rodzenstwo czasem sie przydaje,,,  |
Hehehe, może starsze tak, ale młodsze- I don't think so  |
|
|
| Juha |
| Wysłany: Czw 9:13, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
| tiaaa- moj kochany starszy braciszek... i tej jego laseczki, ktore sciąga do domku- sweet jednak starsze rodzenstwo czasem sie przydaje,,, |
|
|
| Shorty |
| Wysłany: Pią 13:17, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
hahahahahahaha..... jak bym ja tam przyszedł i ich częstował ygh.... to mozna tylko jedno im powiedzieć (...)i było im zielono .::twister::. |
|
|
| BadBoyMichael |
| Wysłany: Czw 22:12, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Shorty napisał: | | wole mieć starszego napakowanego brata niż siostre |
Teraz to ci powiem szczerze- zawsze chciałem mieć młodszą siostrę. Nie starszą, tylko młodszą, taka małą siostrzyczkę.
Mam chyba instynkt macierzyński
Fajnie by było, jakby do tej siostry przychodzili później amanci...
Ale bym się na nich wyżywał psychicznie!!! |
|
|
| Shorty |
| Wysłany: Czw 21:49, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| wole mieć starszego napakowanego brata niż siostre |
|
|
| BadBoyMichael |
| Wysłany: Czw 21:44, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Shorty napisał: | | umnie to samo.... gdyż lubie czasem zabrać głowe siostry i pierdolnąć ją o telewizor xD zdarzało się nie raz......... i nie dwa dobre strony to są te ze przynosi mi żarcie ze sklepu gdy ogladam warzne programy przyrodniczo-plantacyjne |
Brutalu... No, ale czasem należy przywrócić porządek rzeczy. Pół biedy jak ma się młodsze rodzeństwo, gorzej jak jest to starszy napakowany brat 
Ja mam młodszego papuśnego- mi nic nie grozi.... Chyba |
|
|
| Shorty |
| Wysłany: Czw 20:07, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| umnie to samo.... gdyż lubie czasem zabrać głowe siostry i pierdolnąć ją o telewizor xD zdarzało się nie raz......... i nie dwa dobre strony to są te ze przynosi mi żarcie ze sklepu gdy ogladam warzne programy przyrodniczo-plantacyjne |
|
|
| BadBoyMichael |
| Wysłany: Czw 15:02, 30 Sie 2007 Temat postu: Bracia, siostry i inne przykrosci... |
|
Cóż, niby rodzeństwo czasem sie do czegoś przydaje, ale... W 90% sprawia tylko kłopoty. Przykra sprawa, ale idzie się nieźle poirytować czasem, a nawet wyżyć się Jak u was...?  |
|
|